www.zimoweogrody.fora.pl

Karola

I jak spotkanie? My jesteśmy po wizycie w banku. Nie wygląda to za ciekawie jeśli chodzi o naszą sytuację. Dlatego musimy trwać przy tym co dalej planuje Atrium. Ale to na obgadanie na żywo. Po prostu jeżeli zaczniemy się wszyscy wycofywać, to niezależnie czy ktoś ma kredyt, czy ma lepsze warunki, czy płacił gotówką, to zwyczajnie oni nie będą mieli z czego budować. Nie wiem czy wiecie jak wygląda sprawa sądowa, nie mówiąc o upadłości. To nie jest tak, że od razu Wam spłaci deweloper to co wpłaciliście. Komornik jak uzna, że nie ma z czego ściągać to umarza postępowanie. Upadłość to z kolei syndyk i latami się to ciągnie. Najpierw płaci się wykonawcom, Urzędom i wielu innym, a na końcu nam klientom. My przeanalizowaliśmy kilka opcji stwierdziliśmy, że każda jest kiepska. Każda. Straszne.

kretes

Rezygnacja nie wchodzi w grę ani po naszej stronie ani po ich stronie. Oni o tym dobrze wiedzą. Ale to nie znaczy że mamy płacić za to że oni się nie wywiązują.

Karola

Jasne i ja mam nadzieję, że większość chce jednak trwać. Jestem wypompowana po dzisiejszym dniu.

Karola

Jak to spotkanie w niedzielę? Będę o to męczyć, ale widzę, że odzew słaby:

n3us
Lupus
ania i radek
Nie wiem jak misiek - tu wyraził zgodę na spotkanie z Atrium
crp

Dalej trwacie? Ktoś jeszcze?

Lupus

Czekam na konkrety w sprawie spotkania. Mam nadzieje, ze wiecej osob przyjdzie.

Wycofywanie sie jest teraz bez sensu, bo nic nie przyniesie. Niestety jestesmy teraz na lasce Atrium. I wlasnie to jest najgorsze.
Jest jakas nadzieja, ze bedzie im zalezalo na szybkim skonczenio budynku bo tylko tak poprawia swoja reputacje i bedzie im latwiej sprzedawac mieszkania w kolejnych inwestycjach. Teraz to chyba wszyscy ich omijaja szerokim lukiem.

Nikita

Ja też się piszę

an

Michał Janklowski
Menadżer Projektu
Em-Ka Sp. z o.o.
512-029-225
To się swego czasu pojawiło na forum gazeta.pl dotyczącym zimowych ogrodów

Jedno z nas będzie

Karola

Proponuję niedziela 23.11.2011 godzina 15:00. Ale miejsce proponujcie Wink

Może na pw a jak nie to umówmy się pod Fredrą i już.

A&S.Ł

nas nie będzie we Wrocławiu, wracamy dopiero pod wieczór i nie damy radę dotrzec na spotkanie

anna

Tomasz

My też będziemy na niedzielnym spotkaniu. Napisałem też na pospolitym.

Lupus

Jasne, ze powinnismy rozmawiac z prezesem. Chyba nie mamy wyjscia. Nawet podczas wojny wrogie rzady wciaz prowadza dialog.
Ale zamiast robic to indywidualnie duzo lepiej jest zebrac sie w grupe, zrobic mala burze mozgow i ustalic wspolne stanowisko.

To gdzie to spotkanie, pod Fredra jak proponuje Karola?

Karola

Ok wysłałam dużo maili jak ktoś nie dostał to niech pisze, że chce info. Ustalone miejsce hmmm.... czy spokojne do rozmowy to nie wiem. Dawajcie znać, do nd jeszcze trochę to może jednak dojdziemy do porozumienia Wink

Karola

Pogoda jaka jest każdy widzi, pytanie czy zależy nam, żeby stać z rękami w kieszeniach i po 20 minutach wkurzonym iść do domu, czy chcemy faktycznie obgadać strategię...miejsce nadal do rozważenia

Karola

Jak kogoś wkurza moja nachalność w temacie to przepraszam, ale zależy mi na rozmowie, która coś wniesie w naszą sytuację