www.zimoweogrody.fora.pl

misiek

Ucieszeni wiadomością powyżej pojechaliśmy wczoraj na budowę sami, żeby zweryfikować te informacje. I co się okazało.... stropy nie są skończone (termin był do 30.09.). A co do murowania ostatniego pietra... coś się dzieje, ale nie ma najmniejszych szans, żeby dotrzymany był termin 15.10. (chociażby ze względu na brak stropów w końcowych segmentach budynku). Po wizycie entuzjazm znów gdzieś się ulotnił. A 3 pracowników, których widzieliśmy pracujących po godz. 17 to chyba jakiś żart. Nic dodać nic ująć.

vag

CZYLI WSZYSTKO JEST OK , JUZ SIE PRZESTRASZYLEM ZE WZIELI SIE DO ROBOTY Smile

kretes

Może Pani Ania i Radek to nasz szanowny Pan Pietruszkiewicz.

ania i radek

nie lubię forów właśnie ze względu na takie niedomówienia, sensacje etc, otóż jesteśmy tak samo jak mam nadzieje reszta forumowiczów klientami Atrium, z zupełnym niezrozumieniem przeczytałem poprzednią wypowiedź użytkownika kretes, który na podstawie mojej wcześniejszej wypowiedzi oznajmił, że pod loginem ania i radek ukrywa się prezez Pietruszkiewicz. Ze względu na brak czasu i niemożność pojechania na złotniki zaglądam codziennie na forum, aby trochę nowinek poczytać. W poprzedniej wypowiedzi napisałem komentarz, że wreszcie jakieś dobre wiadomości i poprosiłem o zamieszczenie aktualnych zdjęć z budowy. No cóż posądzony zostałem przez osobę, która nie czytała ze zrozumieniem mojej wypowiedzi o podszywanie się po klienta Atrium. Nie chciałbym przedłużać tego tematu na kolejne wypowiedzi. Szkoda czasu na takie głupoty i ponawiam prośbę jeśli ktoś posiada aktualne zdjęcia o wrzucenie ich na forum. Jeden obraz może zastąpić tysiące słów. Pozdrawiam/y przyszłych niedoszłych sąsiadów Wink

anna

witam wszystkich
i pozdrawiam Anię i Radka. Pamiętamy Was z zebrania w czerwcu.
My z meżem bardzo intensywnie śledzimy postęp prac na budowie i realnie patrzymy na całośc.
codziennie jesteśmy na budowie i widzimy ze prace idą do przodu.
mamy nadzieję , ze firma dotrzyma obiecanego harmonogramu. A nawet jezeli będzie małe opóznienie to nie będziemy robili z tego wielkiego halo.
pozdrawiamy wszystkich zniecierpliwionych sąsiadów
Ania i Piotr

kretes

Generalnie dobre wieści traktuje jako podpuchę niestety, takie czasy nastaly Wink

pozdrawiam

ania i radek

anna nas pomyliła z kimś innym, nie byliśmy na żadnym zebraniu w czerwcu (właściwie to nie byliśmy na żadnym dotychczasowym spotkaniu). Jeśli nawiązałoby się jakieś spotkanie bardzo chętnie w miarę możliwości byśmy w nim uczestniczyli.

ps
może to trochę niepoprawne, jednak jeśli nie każdemu pasuje forma spotkania na budowie na złotnikach czy w biurze developera to moja propozycja jest by spotkać się w kameralnym charakterze w jakimś pubie/kawiarni na wrocławskim rynku w któryś wieczór. Moglibyśmy wymienić się spostrzeżeniami, doświadczeniami a przede wszystkim się poznać i mieć poczucie, że w tej sytuacji nie jesteśmy pozostawieni samym sobie.

A&S.Ł

Kameralne spotkanie w rynku odbyło się we wtorek o godzinie 19:00 Smile

kretes

Byłem dzisiaj na budowie godzina 12. Zidentyfikowałem 3 robotników plus kogoś kto robił zdjęcia. Do 15 października mieli skończyć III piętro. Przy tym tempie, postępie prac i ilości ludzi skończą może za miesiąc czyli zaproponowali nowy harmonogram i znowu się nie wywiązują. Później wrzucę zdjęcia z budowy. A użytkownik Anna czytaj Pan Pietruszkiewicz niech się bierze do roboty. Pozdrawiam.

n3us

Krążą pogłoski, że Atrium ma zaległości finansowe względem głównego wykonawcy Zimowych Ogrodów na sporą sumę sięgającą 1 mln zł. Prace nie są z tego powodu kontynuowane na budowie.

Karola

Znowu siedząc w pracy niepotrzebnie się wkurzam. Tak sobie myślę, czy z tą swoją głową jestem sama. Mnie ta sytuacja przeraża. Nie chodzi tu o windykację, jakieś dziwne pogłoski itd. Bardziej o to, że zastanawiam się czy w ogóle są realne szanse skończenia tego bloku. Nie wiem czy też tak macie, ale zaczynam żałować, że w ogóle znalazłam ich ogłoszenie. Przeraża mnie myśl, że Pan Pietruszkiewicz rzuca jakieś obietnice, a jak przychodzi do złożenia tego na piśmie nagle zaczyna się wykręcać. Jak mamy komuś takiemu wierzyć w cokolwiek. Poza tym właśnie obawiam się, że oni zwyczajnie te pieniądze gdzieś zainwestowali i nie mają ich. Kary są niskie, więc stwarzają pozory, że coś robią. Za chwilę zima, więc znowu wszystko stanie ( wszystko czytaj 3 robotników i ich dźwig).
A jeszcze dostałam na maila z onetu ich reklamę - oferują mieszkania na Bielanach w cyt.:" irytująco niskich cenach".........
W co my się wpakowaliśmy.
Ludzie może jest jakiś optymista wśród nas i zahamuje trochę moją rozpacz? ;>

n3us

Irytujące jest to co oni robią z klientami. Zgodnie z ich sloganem ze strony www, to nie wrocławscy deweloperzy wyjdą na ulice protestować, tylko zdenerwowani klienci nabici w butelkę.

A&S.Ł

no niestety optymistów brak. Ja też dzisiaj byłam na budowie, o 11 kręciło się tam parę osób, nawet dźwig się kręcił, ale jak pojechałam o 14:55 to już nie było żadnego pracownika a budowa była zamknięta na 4 spusty.

Karola

Nie wiem jak to wszystko się skończy. Domyślam się, że nie tylko my tu mamy kredycik i tak naprawdę tylko to nas trzyma, żeby budowali. Jakbym miała inne wyjście już dawno bym zrezygnowała i inaczej dociekała praw. Jakbym....szlag.
A tak poza tym, chciałam Was zapytać ( tych co brali kredyt), czy Wasz bank też rzekomo sprawdzał Developera? Bo jak nam prawnik powiedział, już sam ich KRS budzi duże wątpliwości. A ja się łudziłam, że bank chce dla nas dobrze....A wychodzi, że tak naprawdę nic nie sprawdzili.

n3us

Bank interesuje tylko to, żebyś co miesiąc im kasę płaciła a reszta ich nie obchodzi.